Outlander

Liczba odcinków: ?
Liczba sezonów: 3
Gatunek: dramat, romans, sci-fi
W rolach głównych: Caitriona Balfe, Sam Heughan, Tobias Menzies, Sophie Skelton, Richard Rankin.

---

Claire Randall - sanitaruszka z II wojny światowej niespodziewanie przenosi się do XVIII-wiecznej Szkocji, gdzie poznaje Jamesa Frasera. Na początku robi wszystko żeby powrócić do swoich czasów i męża jednak sytuacja szybko zaczyna się zmieniać, gdy splot zdarzeń zmusza ją do coraz dłuższego pobytu w przeszłości. Serial jest adaptacją powieści Obca autorstwa Diany Gabaldon.




Aktualna emisja:

Sezon 3	USA	Starz	Poniedziałek, godz. 02:00
Sezon 3	Polska	Netflix Polska	Poniedziałek, godz. 10:00

Dzisiaj obejrzałam 4 odcinek 3 sezonu. Podobał mi się, choć jak tak teraz o tym myślę, to w sumie działy się tam rzeczy, które powinny były mnie zdenerwować. A mianowicie pojawiło się to dziewczę ze zwiastuna 3 sezonu. Swoją drogą ona z twarzy trochę przypomina mi Claire... z daleka myślałam, że to nasza główna bohaterka i się zastanawiałam o co chodzi.

W każdym bądź razie w życiu bym się nie spodziewała, że Jamie będzie miał syna! I to w dodatku nie z Claire! To teraz nie dość, że nie mogę się doczekać spotkania tatusia z córeczką, to także spotkania rodzeństwa.

Właśnie byłam ciekawa jaka będzie reakcja na tą całą sprawę z Genewą, bo przyznaję, że czytając książkę jakoś nie oburzyło mnie zbytnio to wszystko, ale jak teraz się nad tym zastanawiałam to w sumie dość kontrowersyjne sprawy się działy.

Zresztą nie pierwszy nie ostatni raz. Jeszcze w tym sezonie coś się zdarzy co mi się bardzo nie podobało i było jak dla mnie zbędne.

No i lorda Johna chyba już jest więcej, uwielbiam go

Kaisa napisał:Zresztą nie pierwszy nie ostatni raz. Jeszcze w tym sezonie coś się zdarzy co mi się bardzo nie podobało i było jak dla mnie zbędne.

Weź mnie nie strasz.

Kaisa napisał:No i lorda Johna chyba już jest więcej, uwielbiam go

Jest go więcej i niby jest w porządku... ale jakoś nie porywa mnie ta postać. Chociaż może się rozkręci.

Dobra nie straszę, zresztą i tak ty może będziesz miała inne odczucia w tych sprawach co mi się nie podobają albo co ich nie ogarniam.

Widziałam kawałek na ty i jakoś mi ten aktor co gra Johna średnio podchodzi, ale może to tylko takie pierwsze wrażenie.

Teraz już na dobre powinna zacząć się rozkręcać akcja w sezonie.

3x05

AAAAAAAAAAAAA!!! Co to była za końcówka!!! 5 odcinków na to czekałam!!! W końcu Claire odnalazła Jamiego!!! Ja tu płaczę, a ten sobie mdleje na jej widok. Kompletnie się tego nie spodziewałam! Ciekawe czy to jakieś humorystyczne wtrącanie, czy coś mu jest? Może choruje, czy coś... lub z kimś się związał i stąd taki szok? Echhhh, mam nadzieję, ze wszystko się ułoży! Oni muszą być razem! Szkoda tylko, że Brianna nie zabrała się z Claire... ale to może tata przyjdzie do niej.

Achhhhh, czekam z niecierpliwością na kolejny odcinek, w końcu się dzieje! Nie żeby wcześniejsze odcinki były nudne, ale czekałam z niecierpliwością na ponowne spotkanie J&C.

Zerknęłam sobie na końcówkę na yt i oczywiście koniec odcinka jak już się akcja miała zaczynać. W książce nie było wątpliwości czemu zemdlał. Ale kolejny odcinek odpowie na wiele pytań. I powinno się sporo dziać

Swoją drogą byłam zaskoczona, że Murtagh się pokazał, bo w książkach zginął jak były te walki, a tu zrobili niespodziankę.

A ja właśnie byłam zadowolona z takiej końcówki! Bo się spodziewałam, że zakończą odcinek jeszcze zanim się w ogóle zobaczą i co chwilę patrzyłam ile minut zostało do końca. Ulżyło mi, że jeszcze w tym odcinku doszło do spotkania, naprawdę, mogli uciąć w gorszym momencie.

Końcówka mi się podobała, nie sądziłam, że akurat w tym momencie zakończą. Wyraz twarzy Claire na końcu był kapitalny. Nie tego się spodziewała. Do przewidzenia było, że dużo z tego spotkania w odcinku nie pokażą i trzeba będzie czekać kolejny tydzień, mam ostatnio ubaw z takich końcówek w środku akcji, strasznie tego dużo ostatnimi czasami.

No ba, ja też się nie spodziewałam takiej reakcji ze strony Jamiego. To co się wydarzyło jest naprawdę dziwne, zachował się jak nie on. Dlatego jakaś chorobę podejrzewam... albo to miłość do Claire tak na niego działa, haha.

Mam nadzieję, że go dziewczyna szybko ocuci.

Claire w końcu jest lekarką to niech się mężem zajmuje.